KS Finishparkiet Drwęca Nowe Miasto Lubawskie - strona nieoficjalna

Paweł Piceluk, strzelec gola: Mecz z Sokołem Ostróda stał na wysokim poziomie. Odnosząc się do pierwszej połowy uważam, że byliśmy zespołem lepszym. Stworzyliśmy więcej zagrożenia pod bramką przeciwnika, natomiast zabrakło ostatniego podania, które mogłoby otworzyć wynik meczu. Po zmianie stron dążyliśmy do zdobycia bramki i ta sztuka udała się po rzucie rożnym. Sokół ruszył do odrabiania strat a my czekaliśmy na błąd żeby wyprowadzać kontry niestety dziesięć minut później rywale wyrównali.  Ostatni kwadrans meczu graliśmy w 10-tkę i cieszy fakt że potrafiliśmy utrzymać wynik. Podsumowując, mecz był pełen emocji do końca i mógł się podobać  kibicom. 

Damian Kostkowski: Na początek chciałbym podziękować osobom, które były z nami i wspierały nas na meczu. Cieszy mnie również fakt, że pomimo wielu krytyk z meczu na mecz udowadniamy nasz potencjał, który posiadamy. Odnośnie tego, co się działo na boisku - zaczęliśmy tak jak zakładaliśmy sobie wszystko przed meczem - przede wszystkim bardzo dobrze utrzymywaliśmy się przy piłce, jak i dochodziliśmy do sytuacji, po których mogliśmy strzelić bramkę. Jedynie ostatnie 10 minut pierwszej połowy oddaliśmy inicjatywę. Również drugą połowę zaczęliśmy dobrze strzelając bramkę. Niestety po bramce wdał się lekki chaos na boisku - byliśmy moim zdaniem za bardzo rozrzuceni po boisku i przeciwnik miał dużo miejsca i każda ich sytuacja "śmierdziała" bramką. Jeszcze bardziej skomplikowała nam sytuację czerwona kartka dla bramkarza. Myślę, że z każdej sytuacji można wyciągnąć plusy, tak jak i z tej. Pokazaliśmy charakter i przede wszystkim to, że jesteśmy drużyną. W poniedziałek jeszcze wyciągniemy wnioski z tego meczu i z podniesiona głową będziemy przygotowywać się do meczu z Korszami.