KS Finishparkiet Drwęca Nowe Miasto Lubawskie - strona nieoficjalna

Strona klubowa

Statystyki

Brak użytkowników
zalogowanych i 2 gości

dzisiaj: 289, wczoraj: 278
ogółem: 1 355 331

statystyki szczegółowe

Logowanie

Aktualności

"Każdy trener podąża swoją drogą"

  • autor: Lina, 2014-11-27 21:43

Na zakończenie rundy wywiadu zgodził się udzielić Pan Piotr Zajączkowski, trener kadry seniorów. W grodzie nad Drwęcą gości już prawie rok. Dzięki niemu KS Drwęca podniósł się po nieudanej jesieni 2013 r., aby zakończyć ubiegły sezon na 6 miejscu w tabeli IV ligi.

Lina: Panie Piotrze, czy awans do II ligi jest możliwy w tym roku? A może woli Pan przeczekać rok w III lidze, aby wzmocnić zespół? :)

Piotr Zajączkowski: Czas ucieka, z roku na rok jesteśmy coraz starsi. Nie ma co czekać, trzeba wyrwać przeciwnikom to, co jest do wyrwania.

W niecodzienny sposób przeskoczyliśmy z IV do III ligi, co wywołało dyskusję w świecie piłkarskim. Jak Pan ustosunkowuje się do takiego sposobu na awans?

Najważniejsze, że obie strony, czyli Finishparkiet Drwęca oraz Barkas, są zadowolone. My możemy grać w III lidze, natomiast działacze z Tolkmicka spłacili zaległości względem związku,innych wierzycieli, a także piłkarzy, którzy przez wiele miesięcy nie otrzymywali wynagrodzeń. Finishparkiet Drwęca otrzymała szansę gry w III lidze i musimy to wykorzystać.

Widoczna jest różnica poziomu gry między IV a III ligą?

Ścisła czołówka ligi to wysoki poziom i bardzo duża przepaść jest między nią a IV-ligowymi drużynami. Z kadrą, którą graliśmy w ubiegłym sezonie, dziś bylibyśmy w tabeli blisko Puszczy Hajnówka.

Mogę rozumieć, że jest Pan zadowolony z obecnej kadry seniorów?

Tak, jestem zadowolony z gry zespołu, zaangażowania chłopaków w grę, z atmosfery panującej w Klubie. 

Czy zawiódł ktoś Pana w tej rundzie? 

Boli mnie końcówka sezonu. Uważam, że graliśmy dobrą piłkę i powinniśmy zdobyć po 3 punkty w meczach z Olimpią Olsztynek i Olimpią Zambrów. Niestety, indywidualne błędy zawodników przeważyły na wyniku, na który pracowała cała drużyna.

Przed nami zimowe okno transferowe. Ma Pan pierwsze plany na transfery?

Na chwilę obecną z Klubem pożegnają się 3 zawodnicy, którzy ani razu nie wyszli na murawę. Poinformowałem ich już, że odchodzą. Inne ruchy kadrowe są uzależnione od klubów, które wypożyczyły nam zawodników. Chciałbym, aby w naszej kadrze został Arek Kuciński, Adrian Korzeniowski, Wojtek Dziemidowicz oraz Krystian Paprocki. Niestety, jeśli ich kluby poproszą chłopaków o powrót, będę zmuszony szukać kogoś na ich miejsce.

W połowie rundy do kadry doszedł wychowanek Krystian Osicki. Czy wychowankowie są przyszłością dla Drwęcy?

Krystian był z nami w Hajnówce. Niestety, nie udało mu się zadebiutować. Stał już przy linii i czekał na pozwolenie sędziego, a ten... zakończył mecz. W treningach uczestniczy 2 młodych zawodników, zobaczymy jak sobie poradzą.

Przed nami w tabeli  są dwie Olimpie - Zambrów oraz Elbląg. Pomimo wygrywanych przez nas meczów są one nie do przeskoczenia. Co planuje Pan zmienić w naszej grze, aby pokonać liderów?

Musimy wzmocnić się i dobrze przepracować okres przygotowawczy. Ciągle mamy nadzieję, nie poddajemy się. Niektóre pozycje będą wzmocnione, w szczególności obrona, z której nie jestem zadowolony. Będę poszukiwał dobrego i doświadczonego obrońcy.

Jakie są plany sparingowe tej zimy?

Na chwilę obecną mamy zaplanowanych 5 spotkań towarzyskich, które najprawdopodobniej zagramy na boiskach poza Nowym Miastem. Rozpoczniemy z Stomilem Olsztyn, następnie Warmiak Łukta i Wda Świecie. Zagramy również z Startem Warlubie, a na zakończenie okresu przygotowawczego spotkamy się z grudziądzką Olimpią na naszym boisku..

"Transfer" dotknie również Zarząd Klubu. Przed nami wybory nowego prezesa i Zarządu. Jak układa się Pana współpraca a z szefostwem Klubu i czy potrzeba wśród nich zmian?

Nie narzekam na współpracę z Zarządem, uważam że jest to bardzo owocna współpraca. Dużo czasu spędzamy razem w biurze Klubu. Myślę, że wszyscy muszą się rozwijać zawodowo, no i brakuje młodego spojrzenia. Uważam, że ktoś z młodych wilków powinien dojść do Zarządu, aby rozwijać Klub. W szczególności otoczyć opieką trenerów i młodzież, bo to oni są przyszłością Finisparkiet Drwęcy. Zaznaczę, że wiosną grali wychowankowie, którzy są pokłosiem sprzed 10 lat, gdy Finisparkiet grał w II lidze i zachęcał młodzież do trenowania. 

Bierze Pan udział w kursie dla trenerów. Co to za kurs i jak wykorzystuje go Pan w pracy z Biało-niebieskimi?

Uczęszczam na kurs w szkole dla trenerów w Białej Podlaskiej, by podnieść kwalifikacje trenerskie. Kurs UEFA Pro jest kursem o najwyższym stopniu. Mam okazję spotkać wielu znanych i cenionych trenerów oraz zawodników z każdego szczebla rozgrywek od reprezentacji młodzieżowych po Ekstraklasę. Oczywiście wykorzystuję nabytą wiedzę, jednak każdy trener podąża swoją drogą. Szkoła pozwala po prostu inaczej spojrzeć na ten piękny sport, gdzie trener nie zna dnia ani godziny, gdy wydarzy się coś niesamowitego.

Słowo do kibiców?

Chciałbym, aby klub kibica powrócił na stadion przy Jagiellońskiej. Brakuje mi, i zarówno zawodnikom, dobrego dopingu, takiego jak był we wrześniu na meczu z Olimpią Elbląg.

Życzę powodzenia i samych trafnych decyzji. Dziękuję za rozmowę Lina serwis drweca.90minut.pl


 

Najbliższe spotkanie

W najbliższym czasie zespół nie rozgrywa żadnego spotkania.

Reklama

Ostatnie spotkanie

ŁKS 1926 ŁomżaKS FINISHPARKIET DRWĘCA NML
ŁKS 1926 Łomża 0:4 KS FINISHPARKIET DRWĘCA NML
2015-04-22, 16:00:00
     
oceny zawodników »